stycznia 25, 2019

Naturalny peeling kokonami jedwabnika

O peelingu twarzy kokonami jedwabnika usłyszałam dopiero niedawno i - oczywiście - musiałam je kupić. Domowy zabieg oczyszczania kokonami ma działać zbawiennie na cerę - łagodzić podrażnienia, rozjaśniać i wygładzać skórę, przeciwdziałać oznakom starzenia... samo dobro! 


Jedwab od dawna posiada szerokie zastosowanie w kosmetyce, a to dzięki dwóm białkom budującym i spajającym jego włókna - fibroinie i serycynie. Fibroina tworzy warstwę ochronną, wiążąc wodę i zapobiegając jej utracie. Serycyna, czyli klej jedwabny, działa nawilżająco i wygładzająco. 

Dostępność i cena

Kokony jedwabnika - tak jak obecnie praktycznie wszystko - znajdziemy na AliExpress. Za 10 szt. zapłacimy około 0,5 USD czyli 1,89 PLN. 

Jeżeli nie grzeszysz cierpliwością tak jak ja, kokony możesz kupić w internetowych drogeriach z kosmetykami naturalnymi bądź na Allegro (mój najczęstszy wybór ze względu na możliwość odbioru zakupów w paczkomacie) - cena za 10 szt. to od około 10,00 PLN do 25,00 PLN. 

Pierwsze użycie

Kokony jedwabnika które zamówiłam zapakowane były w plastikową saszetkę z dołączoną instrukcją użycia (na zdjęciu poniżej). Kokony przypominają małe białe naparstki o chropowatej i dość twardej powierzchni. Gdzieniegdzie można zauważyć odstające włókna jedwabiu z których są zbudowane. 


Postępując zgodnie z instrukcją nalałam do miseczki ciepłej wody i odstawiłam 3 kokony do namoczenia na około 20 minut. Wystarczyłby jeden, ale postanowiłam zaszaleć.

Gdy woda zrobiła się letnia, nasączyłam nią waciki i przemyłam twarz. Woda po moczeniu kokonów nabiera delikatnego zapachu i odrobinę mętnieje, przypomina tonik. Odczucie po zastosowaniu jak najbardziej na plus, już po samej wodzie skóra jest delikatnie nawilżona. 
Kokony po kąpieli zmiękły, jednak aby wsadzić w nie palce musiałam zrobić drobne nacięcia nożyczkami - nie rozciągają się (w końcu to jedwab). Masaż twarzy wykonywałam przez około 10 minut, okrężnymi ruchami. 

Po wszystkim opłukałam twarz wodą po kokonach. Same kokony wyrzuciłam. Mimo, że można ich używać wielokrotnie (do 5 razy), wydaje mi się, że najwięcej dobroczynnych składników wypłukuje się z nich przy pierwszym namoczeniu. 

Efekty i podsumowanie

Z efektów domowego peelingu kokonami jedwabnika jestem niesamowicie zadowolona. Przede wszystkim, efekty SĄ

Skóra wydaje się zdecydowanie lepiej nawilżona i gładsza. Co ciekawe, uczucie nawilżenia nie znika. Po peelingu, w ramach testu, użyłam mocno wysuszającego toniku do cery z niedoskonałościami z alkoholem w składzie. Normalnie musiałabym szybko nawilżyć ściągniętą skórę. Tym razem było inaczej - mimo użycia dość inwazyjnego toniku skóra pozostała nawilżona, delikatny ochronny film utrzymuje się na niej. 


Czy kupię kokony jedwabnika ponownie? Zdecydowanie tak. Polecam! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2017 Kupuję za Ciebie