stycznia 01, 2019

Najlepsze pędzle do makijażu z Chin? - zestaw Jessup T215



Z pędzlami do makijażu jest trochę jak z ubraniami. Nasza szafa jest ich pełna ale mimo to nie mamy się w co ubrać. Ja w grudniu nie miałam się czym malować. Zestaw 25 pędzli Jessup T215 to moja pierwsza grudniowa zdobycz.

Kryteria wyszukiwania nowych pędzli: ładne i jednakowe (muszą się elegancko prezentować w łazience), tańsze od Zoevy (Zoeva jest ok, ale zakładam, że da się taniej i lepiej), no i im więcej tym weselej. 

Postanowiłam zaryzykować i skusiłam się na pędzle Jessup z AliExpress. Wybrałam zestaw T215 - 25 szt pędzli w kolorze white/rose gold. 

Cena  

Cena zestawu na AliExpress w sklepie producenta to 32,93 USD czyli około 123 zł. Przewidywany czas dostawy to 12-18 dni.

Ja nie chciałam czekać i zamówiłam je na Allegro za 179,90 zł. Co ciekawe, ten zestaw dostępny jest też w regularnej sprzedaży w polskich drogeriach internetowych (ok 189,90 zł). Skoro duże drogerie zdecydowały się sprowadzać te pędzle i je sprzedawać, muszą one być dobre, prawda?

Pisząc ten post znalazłam je w obniżonej cenie 139,90 zł na stronie jednej z drogerii. Noworoczne promocje to zdecydowanie najlepsza opcja dla niecierpliwych. 

Cena za pędzel - od 4,92 zł do 7,60 zł w zależności od wybranej opcji - tak czy inaczej: jest tanio. 


Opakowanie

Pędzle były porządnie zapakowane w folię i piankę. Puchate pędzle zabezpieczono siateczkami. Nie ma się do czego przyczepić. Do opakowania producent dołączył broszurkę informującą między innymi o możliwym wypadaniu włosia z pędzli przy pierwszym myciu - nie należy się tym przejmować. Jeżeli włosie wypada systematycznie w trakcie dalszego użytkowania jest to problem jakościowy i można takie pędzle reklamować.    



U mnie wypadło kilka włosków po wyjęciu z opakowania i podczas pierwszego mycia. Nic nie zapowiada aby pędzle miały w najbliższym czasie „wyłysieć”.

Pędzle

W opakowaniu znajdziesz 25 szt pędzli. Rączki wykonane są z lakierowanego drewna, włosie jest naturalno-syntetyczne. 

Pędzle do twarzy:
101 Luxe Face Definer, 103 Defined Buffer,104 Buffer, 105 Luxe Highlight,106 Powder, 109 Face Paint ,110 Face Shape, 122 Petit Stippling,125 Stippling ,127 Sheer Cheek,142 Concealer Buffer,

Pędzle do oczu:
221 Soft Crease, 222 All Over Shader, 223 Petit Eye Blender, 226 Smudger, 227 Luxe Soft Definer, 228 Crease, 230 Pencil, 231 Petit Crease, 233 Cream Shader, 234 Luxe Smoky Shader, 237 Detail Shader, 312 Detail Liner, 317 Wing Liner, 322 Brow Line

Moje ulubione:
106 Powder - bardzo miękki i przyjemny pędzel do pudru
105 Highlight - pędzel do rozświetlacza; dobrze nabiera produkt,
322 Brow Line - miękki pędzel do brwi; cienki i dokładny

Nie polubiłam: 
101 Luxe Face Definer - z tym pędzlem się nie polubiłam - nabrał bronzer nierównomiernie co poskutkowało plamami na pędzlu oraz twarzy. Być może wymaga nieco więcej miłości. 


Wskazówka: Pędzle do oczu z całym białym włosiem mogą być nieco szorstkie. Żeby je zmiękczyć możemy dodać trochę odżywki do włosów przy ich myciu.

Czy zwykła kobieta potrzebuje tyle pędzli? Ja chyba nie. Pędzlami Jessup wykonałam na razie kilka makijaży - jeden wyjściowy i kilka codziennych. Nie skorzystałam ze wszystkich pędzli - z jednej strony to siła przyzwyczajeń (do pędzli do podkładu chyba nigdy się nie przekonam) z drugiej ilość samych pędzli w zestawie. 

Najbardziej jestem zadowolona z mnogości pędzli do oczu - czysty pędzelek do rozcierania cieni zawsze się przyda i tych nigdy za wiele.

Dla miłośniczki gąbeczek do nakładania podkładu/korektora niektóre pędzle do twarzy będą zbędne. 

Podróbka pędzli Zoevy? 

Pędzle wyglądają elegancko i bardzo… znajomo. Pogrzebałam w kosmetyczce i znalazłam pędzle Zoevy. Posiadam wiekowe już bo 4-letnie pędzle Zoeva Bamboo Luxury Set vol. 2. Pomijając kolor (tu zaznaczę: kolor tego konkretnego zestawu, Jessup posiada również wersję kolorystyczną bamboo) są prawie takie same. Do tego stopnia, że oprócz niemal identycznego wyglądu mają również identyczne numery i niemal identyczne nazwy. 

Ciekawostka: pędzel 105 Highlight z Zoevy na stronie producenta ma nazwę 105 Luxe Highlight. Drobna nieścisłość. W zestawie Jessup pędzel 105 ma nazwę Luxe Highlight. Jessup się nie pomyliło. Punkt dla  Jessup. 

105 Luxe Highlight 
Kilka "inspiracji":  

142 Concealer Buffer
227 Luxe Soft Definer

Największa różnica to - jak zawsze w przypadku inspiracji z Aliexpress - cena. A jakość? 

Zoeva zapewnia nieco większy komfort użytkowania - pędzle są bardziej miękkie, jednak to już kwestia osobistych preferencji. Wydaje się też, że mają więcej włosia, jest ono gęstsze. Jednak i jednymi i drugimi pędzlami się umalujesz. Wygląd makijażu będzie głównie zależał od użytych kosmetyków i wprawy, nie od pędzli. I Jessup i Zoeva są po prostu dobre. 

Czy pędzle Jessup będą trwałe? Czas pokaże. Recenzje tych pędzli znalezione w sieci nastrajają optymistycznie.


Czy warto było…? 

Nie żałuję. Pędzle przyjemnie mnie zaskoczyły. 

Nie są to może najlepsze pędzle pod słońcem ale zdecydowanie najlepsze pędzle z AliExpress jakie do tej pory miałam okazję testować. I przy okazji jedne z tańszych. 


Jeżeli cierpisz na deficyt pędzli, chcesz wypróbować różne ich typy i nie chcesz wydać fortuny - warto. W przeciwnym wypadku - zastanów się czy naprawdę są Ci potrzebne. Może mniejszy zestaw będzie złotym środkiem? A może żaden? 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2017 Kupuję za Ciebie